Relacje pomiędzy wytwórnią Warner Bros. i Rayem Fisherem od dawna nie należą do najlepszych. Aktor wielokrotnie wyrażał głośno swój sprzeciw wobec tego, co się działo na planie dokrętek do Ligi Sprawiedliwości, a dodatkowo także atakował Geoffa Johnsa i Jona Berga, a także Waltera Hamadę (szef DC Films) i Toby’ego Emmericha którzy mieli wspierać Whedona w przemocowych zachowaniach. Tym razem aktor skomentował nowy post wytwórni.
Na oficjalnym twitterowym koncie Warner Bros. zamieszczono wpis ukazujący trzy czarnoskóre postaci, które pojawiły się w ostatnich produkcjach studia. Will Smith wcielał się w Deadshota, Idris Elba w Bloodsporta, a Jurnee Smollett-Bell w Black Canary. Był to element obchodów Miesiąca Czarnej Historii w USA. Ray Fisher postanowił odnieść się do niego w następujący sposób.
OR….you could try spotlighting an apology to the non-fictional Black people affected by your company’s racist and discriminatory practices
https://t.co/8XATzekxar — Ray Fisher (@ray8fisher) February 19, 2022
Co w tłumaczeniu oznacza:
Albo… Możecie spróbować zwrócić uwagę na rzeczywistych, czarnoskórych ludzi, którzy ucierpieli w wyniku stosowania w firmie rasistowskich i dyskryminujących praktyk.
Komentarz Fishera po raz kolejny podgrzał atmosferę wokół działań studia. Spotkał się przy okazji z wielki zainteresowaniem ze strony fanów, którzy promują obecnie hashtag #IStandWithRayFisher.