Wytwórnie Disney, Warner Bros. oraz Sony Pictures zadecydowały, że ich najnowsze filmy nie trafią do rosyjskich kin. To wyraz solidarności z Ukrainą, która padła ofiarą ataku Rosji.
Już 4 marca odbędzie się premiera filmu „The Batman” w reżyserii Matta Reevesa, gdzie po raz pierwszy w roli Mrocznego Rycerza wystąpi Robert Pattinson. Oprócz niego w filmie pojawią się Zoë Kravitz (Kobieta-Kot), Collin Farrell (Pingwin), Jeffrey Wright (Jim Gordon), Andy Serkis (Alfred Pennyworth) i Paul Dano (Człowiek-Zagadka). Film zbiera znakomite recenzje przedpremierowe, ale Rosjanom nie będzie dane się z nim zapoznać – studio Warner Bros. przystąpiło do sankcji nakładanych na ten kraj w związku z zaatakowaniem Ukrainy.
Kolejną głośną premierą, która ominie rosyjskie kina, jest „Morbius” studia Sony Pictures. W produkcji reżyserowanej przez Daniela Espinosę wystąpią m.in. Jared Leto (Michael Morbius), Michael Keaton (Vulture), Matt Smith (Loxias Crown), Adria Arjona (Martine Bancroft), Jared Harris (Emil Nikols), Al Madrigal (Alberto Rodriguez) i Tyrese Gibson (Simon Stroud). W Polsce i w USA „Morbius” trafi do kin 1 kwietnia.
Rosyjscy widzowie nie zobaczą też najnowszej animacji należącego do Disneya Pixara „To nie wypanda” w reżyserii Domee Shi. Familijna produkcja opowiada o trzynastolatce Mei Lee mierzącej się z problemami dorastania, która w stresowych sytuacjach zmienia się w pandę rudą. Reszta świata będzie mogła zapoznać się z filmem od 11 marca.
W kontekście wojny blokada premier kinowych może wydawać się czysto symboliczna, ale warto podkreślić, że rosyjski rynek stanowi źródło 3% przychodów przemysłu kinowego.
To oczywiście tylko najbliższe premiery tych wytwórni. Rosjanie nie obejrzą też późniejszych, do których należą m.in. „Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a”, „Doktor Strange w multiwersum obłędu” i „Buzz Astral”.