***
tkwił w wieży
samotnie
włosy zbyt krótkie
by warkocz
dosięgnął ziemi
zastanawiał się
nad ironią losu
dlaczego on
przecież miał siostrę
ona mogłaby tam
tkwić
a księżniczek
nikt nie uczył
jeździć konno
żadna nie dotarłaby
do stóp wieży
i nie było warkocza
by wspiąć się
na jej szczyt
nie mylcie kołysek
księżniczkę
ktoś uratuje
a jego czeka
dożywocie