„Klauni i szaleńcy” kontynuuje wątki zapoczątkowane w pierwszej odsłonie komiksu. Detektyw Rene Montoya pozbierała się już po wydarzeniach, które rozegrały się na oczach mieszkańców Gotham City. Ale nie tylko ona musiała stawić czoło temu koszmarowi. Komendant, detektywi Crispus Allen, Josie McDonald i inni policjanci do tej pory nie mogą pogodzić się z przeszłością. Ale w końcu będą musieli, gdyż do miasta przybyło nowe „szaleństwo”…
Podobnie jak miało to miejsce w „Na Służbie”, „Klauni i szaleńcy” to komiks, na który składają się cztery różne opowieści, oczywiście powiązane osobami głównych bohaterów, co pozwala na zachowanie ciągłości ich historii. Album rozpoczyna krótka opowiastka zatytułowana „Marzenia i wiara”. Pozwala ona czytelnikowi na chwilę odpocząć po wydarzeniach z ostatniego tomu i zapoznać się z niebanalną przygodą Stacy – osoby, która jako jedyna potrafi obsługiwać batsygnał. Potem jednak zostajemy sprowadzeni na ziemię. W końcu to Gotham City – miasto, które nigdy nie zasypia. „Łatwe cele” to bardzo drastyczna opowieść, w której każdy może paść ofiarą zawodowego snajpera. W „Życie jest pełne rozczarowań” odpoczywamy po tej emocjonalnej jeździe bez trzymanki, aby zaraz dostać się w sidła zamykającego komiks tytułu „Nierozwiązane”. Pojawia się znany nam Harvey Bullock, który pomaga detektyw Driver rozwiązać sprawę Szalonego Kapelusznika. Zakończenie jest mocno zaskakujące, a całość trzyma w napięciu do samego końca.
Tom „Klauni i szaleńcy” zbiera zeszyty od jedenastego do dwudziestego drugiego. Fabularnie mamy do czynienia z prawdziwym emocjonalnym rollercoasterem. Każdy z rysowników próbuje dostosować się do jednego stylu, dzięki czemu opowiadane historie wydają się bardziej realne, a bohaterowie pełnowymiarowi. Czytelnikowi łatwiej się z nimi utożsamić, gdyż to prawdziwi funkcjonariusze z krwi i kości, którzy ratują ludzkie życia oraz naprawdę poświęcają się dla swojej pracy choć mają też wiele wad. Pomimo tego bardzo dobrze radzą sobie ze złoczyńcami bez pomocy Nietoperza. Owszem, i ten się pojawia, ale jego rola została zepchnięta na boczny tor, dlatego możemy z pełnym zaangażowaniem śledzić losy miejskiej policji.
„Gotham Central. Tom 2: Klauni i Szaleńcy” to tytuł, który mogę polecić wszystkim fanom komiksów. Nie znajdziecie tutaj bohaterów, którzy chowają się za maskami i pelerynami, aby zbawić świat. Przedstawione w nim historie opowiadają o zwykłych policjantach, którzy codziennie ryzykują swoim życiem, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom Gotham. Mierzą się z potworami rodem z najgorszych koszmarów i nie mogą liczyć na supermoce. Ich jedynym ratunkiem są odwaga i pistolet, który noszą przy sobie. Z niecierpliwością wypatruję kolejnego tomu „Gotham Central”, a was zachęcam do przeczytania tej pozycji.
Agnieszka „Agido” Michalska
Korekta: Matylda Zatorska
wydawnictwu Egmont Polska
Tytuł: Gotham Central: Klauni i szaleńcy
Autorzy: Greg Rucka, Ed Brubaker, Michael Lark
Tytuł oryginalny: Gotham Central – Book 2: Jokers and Madmen
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Wydawnictwo: Wydawnictwo Egmont Polska
Data wydania: 14 września 2016
Liczba stron: 288
ISBN: 978-83-2811-811-9