Jaki zombie jest – każdy widzi. A to łypnie oczkiem, a to pomacha rączką, powłóczy jelitkiem czy mlaśnie języczkiem. Nóżka mu odpadnie, wątróbka zbieleje, móżdżek na wierzch wypłynie i ślina z pyszczka pocieknie, a nie daj Boże na komandosów jakich trafi! Ci nawet strzału ostrzegawczego nie oddadzą, tylko tatara krwistego z zombiego zrobią i świeżego męska zakosztować nie dadzą.

A w filmach? Albo im się łazić bez celu każe (I walked with a zombie) albo w kopalniach pracować za liche stawki, (Plague of the zombies), na cmentarzu spokojnie poleżeć nie pozwolą (Night of the living dead) albo obrożę na szyję założą, i żeby za pieska domowego robić zechcą (Fido). A jak reżyser pomysłu nie ma, kasy brakuje, a aktorzy marni, to zawsze się zombie jakiś znajdzie, żeby go można było podrzucić dzielnym żołnierzom i biuściastym panienkom jako mięso armatnie (Resident Evil, I am the Legend). Nawet Angole, co się wydawali dżentelmenami być, biedne truposze po łbach kijami krykietowymi obijają i jeszcze mówią, że to śmieszne niby jest (Shaun of the living dead).

Ale to już przeszłość! Skończy się wyzysk zombiaczego ludu! Nie będzie wampir pluł nam w twarz, ni mumia deptać naszą ziemię! Powstanie rzesza żywych trupów by pokazać, że i zombie swoja wartość ma! Koniec z armatnim mięsem, koniec z byciem workiem treningowym. Żywe trupy cenią blichtr, więc melonik na głowę, monokl w oko, szyty na miarę garnitur i hajda! Na Hollywood! Pokażemy tym wypierdkom wampirom, że i my potrafimy kręcić filmy o miłości, a mumię przerobimy na bandaże – nie będzie się pałętać w filmach akcji! Początki będą ciężkie – zawsze tak bywa. Opór będzie spory, a opinia publiczna stanie przeciw nam. Ale bez strachu i życia! Nie pokonają nas! Pierwsze szlaki już przetarte: Marvel zrobił serię Marvel Zombies, z bohaterami zamienionymi w zombie. Cóż za koncept, co za wykonanie! Ale komiks to nie wszystko – także w literaturze pokażemy, na co nas stać! Już nie długo wydamy nasze dzieło – Duma i Uprzedzenie i Zombie! Pokażemy, że ta nudna kobyła może nabrać nowych barw w rękach fachowców! A film? Już widać jutrzenkę! Na początek – Tromeo i Juliet, potem kolejne przeróbki z zombie – Julią w roli głównej, a potem… potem, czeka nas chwała!

Dla fanów sci – fi wysmażymy Zombitix! Fnatasy będzie reprezentował Lord of the Undeads: Fellowship of Zombies, a film wojenny – One Graveyard too far! Zwolennicy komiksowych adaptacji z pewnością ucieszą się z Transformers IV: Optimus vs. Syntchetic Zombie i G.I Zombie! Lubisz dramaty? Mamy dla ciebie Seven zombies w klimatach samurajskich! Western? Proszę bardzo! Good, Bad and Zombie prosto do twych rąk! Co dalej? Zombieminator IV! 300 zombies! Zack and Miri make a zombie Porno! Requiem for the Zombie! A dla fanów ostrej zabawy i filmów xxx coś specjalnego – Undead Dicks and shaved pussy XII: New nightmare! Cieszycie się, prawda?

Nie?

E tam, nie znacie się…

Screw you guys, I’m going home…

Share.

Contact Us